W piątkowy wieczór, 7.02.205 roku, zebrani w Centrum Kulturalno-Sportowym w Dębowcu mieli okazję zobaczyć film „Zrównać z ziemią”. Ten fabularyzowany dokument przybliżył zebranym historię wysiedlenia małego, powiatowego miasta, w którym mieszkało 15 tysięcy osób i znajdowało się tam około 1700-1800 budynków, w tym 1200 mieszkalnych...
To 13 września 1944 roku rozpoczęła się tragedia mieszkańców Jasła, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia domów w ciągu 48 godzin. Majątek jaślan, dobra kultury, dzieła sztuki i wszystko co miało wartość zostało wywiezione do Dusseldofu w Niemczech. Pomimo tego, że w Jaśle nie było działań wojennych ówczesny starosta Walter Gentz doprowadził do jego całkowitego zniszczenia. Chciał pod swoimi rządami stworzyć „niemieckie wzorcowe miasto’’. Wielokrotnie powtarzał, że Jasło nie będzie już nigdy polskie. Jego okrutne słowa nie sprawdziły się, ale miasto zostało zburzone w 97%. Po zakończeniu II wojny światowej okazało się, że to właśnie Jasło było najbardziej zniszczonym miastem w Europie.
W filmie wykorzystano fotografie archiwalne i nigdy wcześniej niepublikowane zdjęcia z niemieckiego nazistowskiego obozu w Szebniach. Próbowaliśmy w tym filmie pokazać strach ludzi, ale też Gentza, który przecież nie był bogiem wojny, natomiast chciał być nadczłowiekiem. Przecież to był też zwykły facet, który stoi przed lustrem w podkoszulku i wyrywając sobie włosa z ucha, ćwiczy wystąpienie przed gubernatorem. – powiedział po projekcji Bogdan Miszczak, producent filmu, który także przybliżył zebranym kulisy kręcenia dokumentu. Przypomniał, że w lesie warzyckim wymordowano ponad 5 tysięcy osób z Jasła i okolic, a w Żmigrodzie rozstrzelano ponad 1600 Żydów. Warto dodać, że w filmie pojawiają się niepublikowane dotąd zdjęcia z obozu pracy przymusowej w Szebniach - miejsca zagłady tysiąca ludzi.
Na zakończenie spotkania Wójt Gminy Dębowiec Marcin Bolek podziękował wszystkim, którzy wzięli udział w pokazie filmu. Naszą szkołę reprezentowały uczennice z klasy VII: Joanna Klimkiewicz, Martyna Maczuga i Lena Wyżkiewicz oraz pani Marta Wyżkiewicz wraz z dyrektorem i nauczycielem historii./bj/